Odśnieżanie dachów czyli zima 2012

Dla ciekawych i tych co lubią po prostu zerknąć... :) zrobiłem kilka zdjęć podczas usuwania śniegu z dachów. Moje rozpieszczone kotki wszędzie za mną łaziły, także znalazły się też w kadrze :) . Tak więc przed wami "moje" skromne podwórko w zimowej odsłonie.

Wyszedłem o północy zobaczyć czy będzie jaki koniec świata ale jedyne co mnie wzdrygnęło to spory mróz... - 15 i lekki wiatr dawał się we znaki. Całą noc paliłem w piecu i dogrzewałem się herbatą. jak się skończą przedświąteczne porządki to postaram się o kilka fotek z okolicy. Pozdrawiam Wszystkich :)